wiedza lokalna

nawiązując do poprzedniego postu, wynika z tego, że twój szczęśliwy numerek to... 7. wszystkim zwycięzcom gratulujemy i zapraszamy na następne losowania.

zaczynam coraz więcej pracować w ośrodku narciarskim, jak się okazuje nie jest najgorzej, solidno-rekordowe opady spowodowały że mieliśmy dużo pracy, w opozycji artykuł nt. islandzkich opadów śniegu, jak to mówi kubuś z pokoju 107 - aberracja. poniżej artykuł po angielsku (link1). posługuję się coraz więcej krótkofalówką, każdy departament ma roboczy przydomek, logistyka - alfa, a my organizacja ruchu drogowego - ZULU. i wracając do numerów, w moim oddziale jest siedem osób, ja dostałem numer...7. jestem ZULU 7. w linku2 można zobaczyć niesamowitą kreację innego konkurencyjnego ośrodka turystycznego



ten tydzień nie był jakiś super ekscytujący, żyłem poza światem finansowym, nie grałem na giełdzie, ekonomicznie byłem na poziomie Grecji. muszę przyznać, że była to dosyć wymagająca, ale i ciekawa perspektywa. patrzyłem chyba jednak z delikatnym politowaniem/dystansem na ludzi, którzy wydawali pieniądze na różne dobra, kiedy to ja nie miałem na chleb...dosłownie. na szczęście dojrzałe (?) cywilizacje mają wypracowany system pomocy i zorganizowane lokalne społeczności, więc skorzystałem z czegoś takiego jak FOOD BANK, czyli bank żywności. wybrałem się do ich przykościelnej siedziby pewnego pięknego, uroczego wieczoru i dostałem puszki, mrożony chleb o łącznej wadze co najmniej 20kg. z pustej lodówki zaczęły uginać mi się półki. dostanę niedługo pierwszą wypłatę, a więc stabilizacja, nuda, stabilizacja, nuda, stabilizacja, tym razem nie mam nic przeciwko.

kolejnym przykładem na to, że kanadyjska lokalna społeczność jest lepiej zoorganizowana jest np. troska o starszych obywateli. często widzę starszych ludzi pijących razem kawę (nie jedną, każdy swoją), grających w curling, tu bazuję na moich obserwacjach. poza tym czytałem w ich gazetce, że grają w kanastę, to chyba lepsze niż siedzenia przed telewizornią, chociaż to wszystko nie jest jakąś wyżyną aktywności, przytoczę tutaj moje ulubione przykłady, jak:



silver apples, mój dziadek z poprzedniego życia, link3

beyond this place, mój drugi dziadek, link4

przy okazji - święta nadchodzą, jeśli ktokolwiek chce być mikołajem, to już wie co robić.



czas można spędzać również idąc do pubu i zabijając zwierzęta elektronicznym pistoletem, takie ustrojstwo było kiedyś na konsoli pegasus. katalizator strachu przed wszechobecnymi, szukającymi przestrzeni zwięrzętami, potwierdza to chociażby ostatni przypadek, niegroźny dla człowieka, ale informacyjnie atrakcyjny news - o tym że jeden z okolicznych wilków, zagryzł i zjadł psa, który został wyprowadzony na spacerek. pies nie był na smyczy i zapłacił za swoją beztroską eskapadę najwyższą cenę...

jak wiemy wilki lubią wyć do księżyca, i jedną z rzeczy, która jest nowością dla mnie jest coś takiego, jak "moonlight madness", czyli "szaleństwo pełni księżyca", termin stworzony dla celów marketingowych, marketingowcy nie pierwszy raz zagrali po bandzie, by przyciągnąć uwagę audiencji. nie zaskoczę wszystkich wyjaśnieniem co oznacza ten zwrot - szaleństwo zakupów, sklepy pootwierane do późnych godzin i kultywacja status quo jako największej rozkoszy.

kontynnując animalistyczny temat, jak się okazuje świstak jest używany dosyć często w nazwach komercyjnych. Tutaj w okolicy, naliczyłem tego trzy sztuki: mówię tu o angielskiej nazwie MARMOT:

MARMOT jako firma produkująca odzież outdoorową

MARMOT BASIN jako ośrodek narciarski,

MARMOT LODGE, jako hotel

pewnie znalazłoby się coś innego jeszcze.



na pewno te fakty, które przytoczyłem są dosyć egzotyczne dla nas POLAKÓW, tak jak egzotyczna mogłaby się wydawać grupa, którą wylosowaliśmy na EURO 2012, "grupa życia" , jak to nazwał jeden z trenerów, "Lech, Czech, Rus i Zeus", przytaczając jednego z internautów. w linku5 jeszcze ciekawy artykuł zczuba.pl



jeden z następnych postów będzie o czarnoskórych narciarzach, więc zacierajcie swoje jasne dłonie...





link1 http://www.icelandreview.com/icelandreview/daily_news//Reykjav%C3%ADk_Skiers_Pray_for_Snow_0_385025.news.aspx



link2 http://www.youtube.com/watch?v=YDBc0tfCM14



link3 http://www.youtube.com/watch?v=S09jb-eBcGE



link4 http://www.krytykapolityczna.pl/Zaproszenia/7lutego-Zyciejestgdzieindziej-/menuid-237.html



link5 http://www.zczuba.pl/zczuba/1,90957,10665520,Gdyby_nie_istniejace_juz_panstwa_mogly_wystawic_sklady.html?bo=1

Zdjęcia (1)

Komentarze (1)